Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.

Szukaj na tym blogu

środa, 30 listopada 2011

Catrice - Le Hidden World (zapowiedzi ciąg dalszy)


Dopiero co pokazywałam Wam filmik zapowiadający nową edycję limitowaną Catrice - Hidden World i zastanawiałam się, co może być w tej kolekcji dostępne.


Otóż wywiad działa i mam dla Was konkretniejszą zapowiedź. W skład tej limitki wejdą:


Lakiery Ultimate Nail Laqueur w kolorach:
01 White & Seek
02 Walk on Air
03 Wood you follow me?





Cienie do powiek w suflecie (coś jak z limitowanki Essence - Ballerina BackstageMade to stay Eyeshadow Souffle w kolorach:
01 Wood you follow me?
02 Yes, i wood!
03 Rosy & Cosy



Błyszczyki Liquid Metal Gloss, kolory:
01 Yes, i wood!
02 Walk on Air
03 Rosy & Cosy 




Kieszonkowe lusterko:


Baza rozświetlająca:


Róż w musie:



Przyznam, że po spocie reklamowym wyobrażałam sobie trochę inaczej tą limitkę. Podoba mi się różowy cień oraz lakiery, które zresztą kojarzą mi się mocno kolorystyką z lakierami z limitki Essence - Into The Wild. Same spójrzcie:


I co? Wybierzecie coś dla siebie? :)

wtorek, 29 listopada 2011

Basic - kajal nude (beżowa kredka do oczu)


Post na życzenie - prosiłyście mnie o niego jakiś czas temu. Swatche miałam już od jakiegoś czasu, ale chciałam dodać też zdjęcie efektu na oku, stąd ta zwłoka. :)

Polowałam na nią długo, w Schleckerze nigdy nie mogłam na nią trafić. Udałam się więc do źródła i kupiłam ją, kiedy byłam w Niemczech.


Ma delikatny, beżowy odcień. Jest wystarczająco miękka, nie drapie przy malowaniu, ale też nie ma problemu z jej zatemperowaniem.


Na oku wygląda naprawdę ładnie - dużo delikatniej i naturalniej, niż biała kredka:


Jak się Wam podoba?

poniedziałek, 28 listopada 2011

Basic - LE Earth Life Style poczwórne cienie do powiek


Ostatnio znów poszalałam z limitkowymi zakupami. Poza Vampire's Love z Essence, trafiłam także na dwie nowe kolekcje Basic - New York i Earth Life Style.

Paletki cieni z pierwszej limitki nie zainteresowały mnie na tyle, żeby je kupić, ale poczwórne cienie z drugiej już jak najbardziej.


Opis na opakowaniu jest bardzo skąpy - jak to ma w zwyczaju Basic. Nie ukrywam, że przydałby się chociaż skład.

Samo opakowanie jest ładne, w środku ma lusterko i dwustronną pacynkę. Największym minusem, jaki zauważyłam, jest to, że wieczko nie ma zatrzasku. Jest to zwykła klapka i nie trzeba się nawet wysilić, żeby je otworzyć. Raczej nie wyobrażam sobie wrzucić go ot tak do kosmetyczki.


Kolory różnią się pod względem wykończenia - zieleń i jaśniejszy brąz są metaliczne, 'brzoskwinka' matowa, a ciemny brąz ma złote drobinki, które dość szybko znikają. Bez bazy efekt raczej nie porywa, ale na bazie cienie wyglądają o wiele lepiej i trzymają się zdecydowanie dłużej.

Po lewej bez bazy, po prawej z bazą:



I jeszcze jedno zdjęcie z bazą:


 Kosztują 9,99 zł i można je kupić w Schleckerze. Za tą cenę to naprawdę fajna czwóreczka :)

sobota, 26 listopada 2011

Catrice -LE Hidden World zapowiedź

Nowy filmik zapowiadający następną limitkę Catrice - Hidden World.



Nie przepadam za taką kolorystyką, ale może i ja znajdę w niej coś dla siebie. Czekam z niecierpliwością na jakieś konkretniejsze informacje.

piątek, 25 listopada 2011

Essence - LE Vampire's Love shimmer powder


Puder rozświetlający z wampirzej limitki był moim absolutnym must-have, zwłaszcza po świetnych recenzjach rozświetlacza z kolekcji Twilight (na którego to się nie załapałam). Była to pierwsza rzecz, o jaką poprosiłam o odłożenie panią w Naturze.



Efekt na skórze:


Postarałam się uchwycić także jego wygląd na twarzy. Nakładałam go pędzlem i niestety satyny nie widać - głównie rzucają się w oczy drobinki. Na szczęście nie jest to gruby brokat a raczej pyłek.



Przy nakładaniu palcami można uzyskać bardziej satynowy efekt, ale też drobinek jest więcej. Raczej nie ma szans na efekt tafli wody, a szkoda. Nie powiem, że mi się nie podoba, ale liczyłam na trochę więcej.

środa, 23 listopada 2011

Peruki dla... kotów?



Trafiłam dzisiaj na ciekawą stronę oferującą peruki dla kotów. Kitty Wigs oferuje na razie 4 modele dla naszych pupili: 

Pink Passion


Bashful Blonde


Electric Blue


Silver Fox


Ceny wahają się od 30 do 60$. Można kupić je (a także album zawierający zdjęcia 60 stylizacji kotów w perukach) na stronie http://kittywigs.com/. Stamtąd pochodzą też wszystkie zdjęcia.

Myślicie, że to przesada? A może kupiłybyście coś takiego swojemu kotu pod choinkę? ;)

niedziela, 20 listopada 2011

Essence - LE Vampire's Love


Nowy aparat, nowa limitka Essence - aż się prosi o nową notkę!

Mój wczorajszy szturm na wrocławskie Natury został zwieńczony sukcesem. Mimo licznych przeszkód udało mi się dostać w swoje ręce to, na czym zależało mi najbardziej. I nie wykluczam, że wrócę po więcej.

Moje zakupy w zbliżeniu ;)








Mimo niezbyt zachęcających opinii wzięłam i tak puder do rzęs. Mam na niego pewien pomysł - zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie.

A Wam udało się już upolować wampirzą kolekcję?

piątek, 18 listopada 2011

Basic - LE New York


W Schleckerze można już trafić na nową edycję limitowaną Basic. Motywem przewodnim jest New York. Jak widzicie ja nadziałam się na jeszcze nietknięty stand, ale uszczupliłam go odrobinę. ;)

Do kupienia są:
Baza silikonowa - 11,99 zł
Paleta 4 cieni - 6,99 zł
Lakier do paznokci - 3,99 zł
Błyszczyk - 7,99 zł
Eyeliner - 5,99 zł
Zawieszka do telefonu - 7,99 zł

Ja wzięłam dla siebie bazę i zielony liner. A Wy macie na coś ochotę? :)

czwartek, 17 listopada 2011

Użytkowo - jak dodać formularz do notki


Dzisiaj mam dla was notkę typowo użytkową. Przy okazji rozdań kilka z was pytało się o formularz zgłoszeniowy. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości pokażę wam krok po kroku jak dodać go do notki na blogu. Mam nadzieję, że komuś się to przyda - w końcu jest to spore ułatwienie dla zgłaszających się, jak i dla osoby robiącej rozdanie. :)

wtorek, 8 listopada 2011

Okołokosmetycznie - nietypowe plastry ;)


W oczekiwaniu na aparat okropnie tęsknię za dodawaniem notek. Niestety stary nie nadaje się do naprawy, musiałam się zdecydować na inny. Mam nadzieję, że nauczę się robić nim lepsze zdjęcia niż dotychczas i blog ruszy znów z pełną parą. ;)

Póki co mam dla Was notkę okołokosmetyczną - w końcu plastry to akcesoria higieniczne a mogą być też ozdobą, jak widać na załączonych obrazkach.

Może plastra bekonu bym sobie na ramię nie przykleiła, ale piracka flaga czy taśma ze sceny przestępstwa zdecydowanie mnie bawią. :D

Was też?


















LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...