Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.

Szukaj na tym blogu

sobota, 3 marca 2012

Wibo - Illuminating true recover foundation (rozświetlający fluid do twarzy)


Rozświetlający fluid z Wibo kupiłam pod wpływem wielu pozytywnych opinii. Za cenę około 9 zł grzech nie spróbować, zresztą wykończyłam dwa inne podkłady i postanowiłam zaryzykować.


Działanie, jakie obiecuje producent, to rozświetlenie i nawilżenie. W składzie dość wysoko jest parafina - niektórych może zapychać:


Opakowanie to 30 ml tubka, bez żadnego dozownika czy pompki. Najprostsze z prostych. :)


Do wyboru są 4 kolory:
01 - porcelanowy
02 - naturalny
03 - cynamonowy
04 - karmelowy

Ponieważ przez zimę trochę zbledłam, wzięłam najjaśniejszy odcień - porcelanowy. Chociaż wg mnie aż taki najjaśniejszy to to nie jest. Zwłaszcza, że potrafi troszkę ciemnieć na twarzy.



 Ogólnie nie mam do tego fluidu większych zastrzeżeń (poza lekko chemicznym, drażniącym mnie zapachem). Nieźle kryje, nie wysusza. Jednak jedna jego cecha strasznie mnie odrzuca.

Podkład ten jest w założeniu rozświetlający, co w tym wypadku w praktyce oznacza mnóstwo shimmera.
Na dodatek nie widać tych złotych drobinek przy malowaniu - człowiek myśli, ze wszystko jest ok. I nagle na twarz pada światło i czar pryska.

Nosząc go miałam wrażenie, że świecę się jak bombka! Tak wygląda w świetle słonecznym:


A tu kilka zdjęć w sztucznym świetle, robionych pod koniec dnia.





Szkoda - gdyby nie taka ilość drobinek, to byłby to na prawdę dobry podkład. A tak niestety poszedł w odstawkę, nie takiego efektu oczekuję.

23 komentarze:

  1. Za dużo drobinke jak dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej się nie zdecyduje na niego

    OdpowiedzUsuń
  3. Na porcelanowy to mi on nie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  4. posiadam dokładnie ten sam podkład i zauważyłam u niego dokładnie tę samą wadę ;) szkoda, bo jest całkiem niezły.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda , że tak dużo tych drobinek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie nie dla mnie :) Chyba , że na jakąś total imprezę, na której każdy by się obtaczał w brokacie.. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o kurcze faktycznie z ilością drobinek przesadzili ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. a próbowałaś może Rimmel wake me up? nie wiem może coś przeoczyłam ale nie wiedzialam go u ciebie na blogu ; ) drobinki ma o niebo lepsze od Wibo i wygląda na buzi super ; )

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba bym się nie skusiła... ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapowiadał się nieźle, chociaż jak czytałam w tytule "roświetlający" to byłam sceptycznie nastawiona i czekałam na wzmiankę o drobinkach... i niestety jej się doczekałam. A szkoda, bo ta cena jest naprawdę świetna. :-(

    OdpowiedzUsuń
  11. słyszałam właśnie o tych drobinkach...

    OdpowiedzUsuń
  12. Przy mojej tłustej cerze to bym dopiero z nim wyglądała!!! Zdecydowanie nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Też nie lubię takich drobinek w kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja wolę klasyczny podklad + ewentualny rozjaśniacz, za dużo świecienia przypomina mi brokatowe bombki:)


    Pozdrawiam, vogue-beauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. oj te drobinki trochę za duże i za gęste..

    OdpowiedzUsuń
  16. yyyy kompletnie nie dla mnie oj by była ze mnie zarowa;]

    OdpowiedzUsuń
  17. Heh, zastanawia mnie po co w ogóle takie coś produkują... Potem chodzą takie choinki i myślą, że pięknie wyglądają :/

    OdpowiedzUsuń
  18. Gdyby nie shimmer bardzo chętnie bym go przetestowała...

    OdpowiedzUsuń
  19. Kupiłam go, nie wiem właściwie po co, chwyciłam kolor 02, niby naturalny! Uprzedzam lojalnie wszystkie dziewczyny - jest on całkowicie pomarańczowy, najgorszy odcień jaki widziałam w moim całym życiu. DRAMAT!

    OdpowiedzUsuń
  20. Sporo drobinek, do tego ciemnieje ;/ i może zapychać.. lipa! zawsze alternatywą jest ten z lovely - ma drobinki, ale ich nie widać ;)

    Pozdrawiam,
    A.
    2bigcitylifes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi tam się podobają te drobinki ,ale niestety nie na co dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. a chcialam go kupic nawet, ale dobrze, ze nie kupilam bo te drobinki jak dla mnie zbyt sie rzucaja w oczy...;/

    OdpowiedzUsuń
  23. te drobinki są niestety bardzo tandetne ;/

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...