Nie tak dawno temu pisałam Wam o mojej nagłej sympatii względem kameleona Catrice. Cień, który Wam dzisiaj pokażę, kupiłam o wiele wcześniej. Ma on podobne właściwości - mieni się na wiele kolorów i tak samo ciężko jest uchwycić aparatem jego urok... ;)
Białe, marynarskie pudełko jest przyjemne i w wyglądzie i w użytkowaniu. Nie trzeba się pół godziny mocować, żeby zatrzask puścił. :) Cienie z tej linii kosztują około 7 zł - nie pamiętam ile dokładnie, bo ja kupiłam go na promocji za około 5 zł.
Jestem z niego zadowolona, ale tylko kiedy nakładam go na bazę. Raz zdarzyło mi się zaryzykować i położyć go na 'gołą' powiekę. Skończyło się to totalną katastrofą - kolor wyblakł a cień zrolował się w załamaniu.
Na palcu kolor wygląda na bardzo nasycony, ale gubi się przy nakładaniu na powiekę. Dla mocniejszego efektu trzeba nałożyć kilka warstw.
W zależności od światła i ilości warstw ;) wygląda jak skrzący się ciemny 'morski' albo delikatna mgiełka.
Wspomniałam wcześniej o cieniu Catrice nie bez powodu - bardzo lubię łączyć je ze sobą w makijażu. Ten odcień według mnie miło ożywia brązowo-zielonego kameleona. :)
Próbowałyście cieni z tej linii? Skusiłabym się jeszcze na jakiś odcień. :)
Mam z tej serii 01, który w zależności od światła jest po prostu brązowy lub wyłażą z niego czerwone, zielone albo złote refleksy :)
OdpowiedzUsuńmam cień lovely niebiesko brązowy ale ten twój jest jeszcze ciekawszy :)
OdpowiedzUsuńładny odcień ale jak dla mnie za słaby:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńZawsze na niego zioram jak jestem w Rossmannie, a to przez tą uroczą wybitą kotwiczkę na cieniu. Nie wiem sama czemu jeszcze go nie kupiłam...
OdpowiedzUsuńmam tak samo ;)
Usuńśredni, wygląda super a na dłoni już jakoś nie ;<
OdpowiedzUsuńa u mnie ani tego ani brązowego nie ma , w żadnym Rossmanie eh ;<
OdpowiedzUsuńojej, wczoraj pisałam o jego braciszku czyli cieniu Wibo nr 1:) ten kolor jest też śliczny. Muszemieciu:)
OdpowiedzUsuńo faktycznie, poleciałam poczytać :D
UsuńFajnie się mieni, jeszcze nie miałam z nim do czynienia, ale przy takiej cenie czemu nie ;)
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńHmm wygląda bardzo ciekawie :) Muszę mu się przyjrzeć w drogerii.
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :))
OdpowiedzUsuńNie mój kolor...
OdpowiedzUsuńMam ten brązowy. Kolor jest strasznie fajny. Właściwie można go nałożyć na całą powiekę i wygląda to nieźle. Przy wewnętrznych kącikach mieni się na różowo a przy zewnętrznych ujawnia swoje ciemniejsze tony. No ale rzeczywiście bez bazy się nie obejdzie... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń