Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 3 października 2011

Jak robię: gradientowe / kolorowe kreski.


Dziękuję wam za miłe komentarze na temat mojego ostatniego EOTD - gradientowych kresek. Parę z was chciało wiedzieć, jak je zrobiłam i z czego korzystałam. Postanowiłam więc pokazać krok po kroku jak je zrobiłam.

Jako bazy użyłam białego cienia Essence z limitowanki Ballerina Backstage. Od samego początku nie pasował mi jako cień, ale kreski robiłam nim już kilka razy. Nakładałam go dwustronnym pędzelkiem z Catrice, cieńszą końcówką.

Do nałożenia cieni na kreskę użyłam Smudge Brush z ELFa (tu na zdjęciu), albo skośnego pędzelka do eyelinera z Essence - ważne, żeby był sztywny. Myślę, że pacynki też by się nadały. Cieni używałam różnych - głównie palety 88 cieni, którą kupiłam na ebayu, ale też pojedynczych cieni z Essence czy MIYO.


A tak to wygląda krok po kroku:









Cienie nakładałam metodą "pac pac pac", rozcierałam tylko lekko przejścia między kolorami.

Kilka wariacji kolorystycznych:





Mascarę kładłam raczej poglądowo - na wszystkich zdjęciach jest to jedna warstwa Essence - Stays On And On And On. :)

Powodzenia!

37 komentarzy:

  1. hmm, ciekawy efekt ;) bardzo ładnie to wygląda (www.chiara288.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja zastanawiałam się jak Ty to robisz, świetny tutorial, z pewnością wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. super i mega kolorowa, bardzo mi sie podoba efekt, jednak ja pozostaje przy klasycznych ciemnychi jednokolorowych kreskach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne!! na pewno coś spróbuję stworzyć na własnym oku ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne! Podoba mi się ta tęcza na oku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te ostatnie dwie fotki powalają :D

    OdpowiedzUsuń
  7. łooo jaki ekstra efekt! będę próbować;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny efekt, dzięki za pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow super!!! :) Barzo mi sie to podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wygląda super, pewnie mi się nie uda tak ładnie jak Tobie ale spróbuję koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O żesz!!! :D Przedostatnia kreska urzekła me serce!! I oczy, oczywiście.. :D
    Bajkowo! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetnie wyglądasz w trzeciej od dołu kresce! (biało-żółto-różowej) :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Super to wygląda! Teraz żaluję, że nie mam tego jasnego cienia z Essence, zobaczę, jak się o takiej krechy nadaje biała kredka ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. super!
    musze koniecznie spróbować, tylko nie wiem czy znajde coś co się nada na baze:/

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię ten efekt, sama robię takie kreski miękkimi kredkami. Moje ulubione połączenie to jasna zieleń+błękit+fiolet (:

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne te tęczowe kreseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny pomysł na niebanalny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ale super!! muszę popróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja też muszę spróbować, bo fajna wariacja!


    femalepleasurelola.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. narawde mi sie podoba :) Wyglada naprawde ładnie i oryginalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Czy znasz coś co mogłabym użyć zamiast tego cienia z Essence? Bo niestety pewnie już go nie dostanę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fantastycznie wyglądają takie kreski!

    OdpowiedzUsuń
  23. Metoda 'pac,pac' dała super efekt :)))

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...