Strony
Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 16 lipca 2012
Essence - lakiery Colour & Go (nowe kontra stare)
Szybkie porównanie nowej i starej wersji lakierów od Essence. :)
Wszystkie chyba znacie te słodkie, kolorowe buteleczki z nakrętkami pasującymi do koloru lakieru. Zmieniają one kształty na bardziej opływowe (mocno inspirowane lakierami Bourjois), a wraz z tym i całą resztę - pojemność, pędzelek, formułę oraz większość kolorów.
Ja kupowałam te lakiery do tej pory głównie ze względu na ich odcienie - jakość specjalnie nie powalała. Teraz to się chyba zmieni, bo nowymi C&G maluje mi się o niebo lepiej.
Pędzelek zmienił kształt na szerszy, płaski, lekko zaokrąglony na końcu. Nie ukrywam, że to mój ulubiony rodzaj. Sam lakier miał zmienić formułę na bardziej żelową. Jest to od razu wyczuwalne, konsystencja jest bardziej 'śliska', a paznokcie wręcz malują się same.
Kolor tu pokazany to 111 - english rose.
Nałożyłam dwie warstwy lakieru, ale już jedna by wystarczyła. Schnie błyskawicznie, bardzo ładnie lśni - powierzchnia jest idealnie gładka.
Żeby nie było jednak samych ochów i achów - zdecydowanie nie dla osób, które nie lubią malować paznokci codziennie. Już tego samego dnia wieczorem miałam pościerane końcówki. Co do reszty nie mam zastrzeżeń. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oba mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńPędzelek <3 podobne pędzle ma Catrice . Są świetne !
OdpowiedzUsuńnowe opakowanie mi sie duzo bardziej podoba:) podobne do tych z bourjois
OdpowiedzUsuńDużo bardziej podoba mi się nowe opakowanie, jak tylko je wprowadzą to na pewno chwycę kilka:). Napisałaś, że różnią się także pojemnością, mogłabyś napisać jaką pojemność mają te w nowych buteleczkach??
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta nowa buteleczka :)
OdpowiedzUsuńnowe opakowanie jest dużo ładniejsze :)
OdpowiedzUsuńtzreba będzie coś wybrać :P
piekne te nowe opakowanie wręcz cudowne !!! tylko ze u mnie jeszcze ich nie ma :(
OdpowiedzUsuńożesz!!! to czekam aż sie pojawią :D
OdpowiedzUsuńOj, nie znoszę takich pędzelków.
OdpowiedzUsuńA kolor ładny :)
Dla mnie pędzelek zdecydowanie na plus. Ale to opakowanie... ble :D
OdpowiedzUsuńjaki piękny odcień! będę cierpliwie na nie czekac ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kształt pędzelka;)
OdpowiedzUsuńJa się przywiązałam do tych starych... :P
OdpowiedzUsuńO, pędzelek już mi się podoba, lubię płaskie i zaokrąglone:) A tą żelową formułę będę musiała koniecznie wypróbować:)
OdpowiedzUsuńjak z ceną? pozostaje taka sama?
OdpowiedzUsuńCzyli jednak zmieniło się na lepsze :) W takim razie czekam, aż się pojawią i kupię sobie kilka odcieni.
OdpowiedzUsuńWedług mnie na lepsze, pomijając jedynie trwałość - u mnie max 2 dni. Ale i tak zazwyczaj dłużej jednego lakieru nie noszę :)
Usuńoooo to czekam na nowe opakowania i u mnie :)
OdpowiedzUsuńWidząc miniaturkę byłam pewna, że jest na niej lakier bourjois ;)
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze ich nie ma w Naturach ale juz mi sie pędzelek podoba lubie takie plaske i szerokie :) pozdrawiam i obserwuje :):*
OdpowiedzUsuńKolor mi się bardzo podoba
OdpowiedzUsuńJuż lubię ;)
OdpowiedzUsuńoba są ładne, jednak buteleczki bardziej podobają mi się nowe gdyś są takie bardziej - nowoczesne, natomiast wole grubsze pędzelki i dlatego tu wygrywa stary lakier ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie teraz recanzja rybek dermogal (są rewelacyjne!)+ROZDANIE
zapraszam ;-)
pozdrawiam monument-of-beauty.blogspot.com
O! Uwielbiam takie pędzelki, więc na pewno to coś dla mnie! Szkoda tylko, że Essence jest tak mało trwałe :(
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zrobiłam sobie zakaz kupowania lakierów ;/
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze ich nie ma
OdpowiedzUsuńja byłam w 2 N. i niestety zostały puste pułki :)))
OdpowiedzUsuńale poszłam do 3 i kupiłam 1 :) a na poprawę humoru kilka innych rzeczy :D
Czy ten pędzelek jest podobny do tych z Rimmel'a ?
OdpowiedzUsuńhttp://lilesly-inspirations.blogspot.com/
Fajny kolor, mam chyba pomadkę nawet w takim kolorze- będę musiała obadać
OdpowiedzUsuńNiezły kolor, może sobię taki zprezentuję.
OdpowiedzUsuńhttp://elverka.blogspot.com/