Strony
Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.
Szukaj na tym blogu
środa, 22 sierpnia 2012
Dax Cosmetics - Perfecta SPA cukrowy peeling do ciała czekolada+olejek kokosowy
Peeling kupiony z okazji promocji w SuperPharm. Akurat żadnego porządnego nie miałam na stanie, a mieszanka czekolady i kokosa przemówiła do mojej wyobraźni bardzo skutecznie.
Co prawda kokos nie jest tu mocno wyczuwalny, ale zapach zdecydowanie mi pasuje. Aż za bardzo! Peeling pachnie intensywnie cukierkami Kukułki (które zresztą bardzo lubię) i jest tak przekonywujący, że raz... go polizałam. :D Trochę głupio się przyznać, ale musiałam sprawdzić. Smak ma gorszy niż zapach, nie polecam! :D
No ale są w takich kosmetykach rzeczy ważniejsze, miałam kilka o boskim zapachu, a właściwościach peelingujących prawie żadnych. Tutaj na szczęście konsystencja jest gęsta a drobiny duże (ale mogło by być ich więcej), zdzierak jest więc z niego przyzwoity. Po spłukaniu zostawia skórę lekko natłuszczoną.
Zdecydowanie poprawia mi humor w kąpieli.
Mały minus - na pierwszym miejscu w składzie widnieje parafina. Mi to nie przeszkadza, ale wiem, że niektórym może.
o
17:30
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Autor:
Craft Test Dummy
Etykiety:
10-30 zł,
ciało,
Dax Cosmetics,
peelingi,
Perfecta,
pielęgnacja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię go, a parafina nic a nic mi nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkie zdzieraki :) Jednak moim ulubionym jest ten naturalny z kaswy i cynamonu :)
OdpowiedzUsuńMmm ;D kusisz ! ;D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam peelingu do ciała z Perfecty:) Muszę w końcu go kupic:D
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię, głównie za zapach :) ale na próbowanie go nie wpadłam! :D
OdpowiedzUsuńwyprobuje!
OdpowiedzUsuńten zapach do mnie nie przemawia, ale na pewno skuszę się na inny :)
OdpowiedzUsuńMnie przeszkadza bo jak użyje to nie wiem na ile gładkość jest zasługą peelingu a na ile warstewki parafiny. Obstawiam zawsze że to parafina i nie kupuje takich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńmiałam z tej firmy masło i byłam zadowolona, cyba czas na peeling ;)
OdpowiedzUsuńTej wersji zapachowej jeszcze nie widziałam ale kusi bardzo bo uwielbiam kokos pod każdą postacią a jeszcze z czekoladą to fiu fiu ;D
OdpowiedzUsuńcukrowych peelingów jeszcze nie miałam, ale solny z perfecty a i owszem, mógł być
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi z Perfecty, a tego jeszcze nie miałam, może się skusze ;)
OdpowiedzUsuńLubię tego kolegę. Muszę się hamować, żeby go nie zjeść. Czasami mnie wkurza, że jest zbyt przytłustawy ( zupełnie jak ja!) ale i tak do niego wracam :)
OdpowiedzUsuńwyglada zachecajaco, jeszcze nie mialam do czynienia z ta marka, ale musze w koncu w nia zainwestowac :)
OdpowiedzUsuńjest super, przewaga czekolady
OdpowiedzUsuńlubiłam te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńLubię zdzieraki, a ten zapach może okazać się smaczny!
OdpowiedzUsuńlubię te cukrowe peelingi od perfecty:)
OdpowiedzUsuńteż go mam i też kupiłam na promocji w superpharm :) ale lizać go jeszcze nie próbowałam, hehe :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi o takiej gęstej konsystencji :) muszę wypróbować ! :D
OdpowiedzUsuńJa nie zwracam uwagi na składy ;P
OdpowiedzUsuńOstatnio przypadkiem posmakowałam szamponu ziołowego i kurcze smakował jak ziołowa herbata ;o
Ten peeling wygląda interesująco :D
chyba sie na niego skuszę, lubie peelingi cukrowe a czekoladowo-kokosowy to musi byc super:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten zapach! ciągle do niego wracam :)
OdpowiedzUsuńParafina w kosmetyku do ciała ujdzie- na twarz raczej bym tego nie nakładała :)
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię sobie wyobrazić tego zapachu- chyba muszę kupić i poniuchać, by się przekonać :)
Zapach mnie przekonuje, a parafina może być jak do ciała ;D
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentuje :) lubię czekoladę.. mhmmm :D:D:D i że się odważyłaś go polizać :PP no ładnie :PPP
OdpowiedzUsuńStosuję i chwalę sobie :))
OdpowiedzUsuńAhh, uwielbiam wszystkie peelingi cukrowe ;)
OdpowiedzUsuńjak przeczytałam że polizałaś to umarłam, choć ja tez przy niektórych kosmetykach mam na to ochote :D
OdpowiedzUsuńmam masło do Ciała z tej serii o tym samym zapachu strasznie je lubię, chyba muszę wypróbować też peeling;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten peeling, ma boski zapach, ale w działaniu przegrywa z peelingiem kawowym domowej roboty ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, kukułki! Dopiero teraz skojarzyłam zapach, bo nijak nie mogłam sobie przypomnieć co tak pachnie :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie będę kupować dzisiaj peeling przynajmniej mam taki zamiar jak trafie na ten na pewno go wezmę :)
OdpowiedzUsuń