Kolejny element wyczekiwanej przeze mnie kolekcji Rose Collection - Beautiful as Rose Mascara. Za 6,99 zł dostajemy mascarę z gumową szczoteczką o nietuzinkowym kształcie. Z tanimi mascarami najczęściej jest tak, że albo zachwycają, albo odrzucają kompletnie.
Jak jest w tym przypadku?
Zacznę od opakowania, ponieważ to od razu przykuło moją uwagę już w sklepie. Wiadomo, że za tą cenę nie można się spodziewać nie wiadomo czego, ale opakowania lakierów zrobiły na mnie lepsze wrażenie. Nakrętki od mascary (i takie same w błyszczykach) są mniej schludne, a złote litery na białym opakowaniu jakoś mnie drażnią.
Szczoteczka podobna jest do szczoteczki tuszu Telescopic od L'Oreal. Jest gumowa i giętka, ma wydłużać i pogrubiać rzęsy.
No to malujemy:
jedna warstwa
dwie warstwy
trzy warstwy / efekt końcowy
Przyznam, że z efektu jestem zadowolona. Rzęsy są ładnie wydłużone (kiedy założyłam okulary, to 'skrobały' mi o szkła ;) ), chociaż z pogrubieniem jest już troszkę gorzej. Szczoteczka jest całkiem fajna, ale mi się nią malowało sporo dłużej niż standardową, ale może to dlatego, że wcześniej nie miałam do czynienia z takim kształtem.
Najlepsze na koniec - przez cały dzień noszenia tusz mi się nie osypał ani razu, cały czas wyglądał dobrze. A na koniec łatwo się zmył.
Jak na razie różana kolekcja zaskakuje mnie pozytywnie, więc z większą niż wcześniej niecierpliwością czekam, aż do sklepów wejdzie reszta (zwłaszcza cienie i róże do policzków).
Dziwna szczoteczka - ciekawe jak by się taką malowało ???
OdpowiedzUsuńmalowalas rzesy sama ta kuleczka na koncu czy jakos caloscia?
OdpowiedzUsuńChciałam wypróbować ten ze względu na ciekawą szczoteczkę, ale ta złota zakrętka mnie odrzuca :D
OdpowiedzUsuńHmm ładnie wygląda ten tusz =]
OdpowiedzUsuńja też go mam , na początek maluje rzesy tą długą częścią a potem rozczesuje kuleczką
OdpowiedzUsuńtusz jest strasznie leisty .. ;p
Oglądałam ostatnio ten tusz, ale go nie kupiłam jakoś mnie nie przekonał, a jak widzę po zdjęciach też nie byłabym z niego zadowolona, ponieważ ja wolę bardziej teatralny efekt. A poza tym na końcówkach rzęs widoczne są owadzie nóżki których nie lubie
OdpowiedzUsuńMnie też ciekawi ta szczoteczka, jak się nią aplikuje tusz?
OdpowiedzUsuńjakoś mnie nie przekonuje kształt szczoteczki - wygląda jak maczuga :P
OdpowiedzUsuńU mnie go nie było :( mam nadzieję, że jutro już będzie. Były za to cienie, róże, linery i chyba szminki.
OdpowiedzUsuńU mnie nie było tego tuszu. Muszę poszukać w innych Rossach, bo wygląda całkiem nieźle. Były róże,cienie, pomadki, linery (chabrowy jest boski :)) i lakiery (tylko dwa odcienie)
OdpowiedzUsuń