Strony
Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 2 stycznia 2012
Essence - LE Circus Circus highlihter powder
Pozycja obowiązkowa z większości limitowanek - rozświetlacz. Już myślałam, że będzie poza moim zasięgiem, bo dostałam informację, że wrocławskie Douglasy jej nawet nie zamówiły. Na szczęście ta edycja pojawiła się w niedawno otwartym Super-Pharmie. Nie dość, że dostałam go w swoje ręce, to jeszcze zapłaciłam mniej, niż powinnam (załapałam się na poświąteczną obniżkę cen, kosztował mnie odrobinę ponad 10 zł).
Kolor to piękne, ciepłe złoto. Żadnych drobinek, żadnego brokatu - ideał.
Niestety samo opakowanie nie jest zbyt zachęcające. Co prawda nadruk jest śliczny i uroczy, ale plastikowe wieczko mi 'klapie' a sam puder jak widać nie był wklejony zbyt porządnie:
Tak się prezentuje na skórze (po lewej) w porównaniu do rozświetlacza The Balm - Mary-Lou Minizer (po prawej):
Daje śliczną, jednolitą, złotą poświatę. Gdyby mi się go nie udało dostać, to bym żałowała... ;)
o
19:30
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Autor:
Craft Test Dummy
Etykiety:
10-30 zł,
edycje limitowane,
Essence,
rozświetlacze,
swatche,
twarz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardziej podoba mi się ten z The Balm :)
OdpowiedzUsuńŁał, jest piękny ;)
OdpowiedzUsuńu mnie ani słychu o nadejściu tej limitowanki :D
OdpowiedzUsuńBestio, jestes z Wrocławia? coraz więcej dziewczyn wroclawskich- chyba będzie kiedys mały zjazd;) powiedz w jakim Super Pharm jest Essence?
OdpowiedzUsuńsuper się prezentuje :) PS za każdym razem jak wchodzę na Twojego bloga chwile wpatruję się w nagłówek haha :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten rozświetlacz. :)
OdpowiedzUsuńwłasnie, własnie, w którym Pharmie "rzucili" Essence?:D
OdpowiedzUsuńna Szewskiej :)
OdpowiedzUsuń@Kolorowy Pieprz - albo schadzka pod szafą Essence :D
niestety u mnie cały czas niedostępna jest ta limitka :/
OdpowiedzUsuńz tej limitki bardzo mi się podobają lakiery ;) a rozświetlacz ciekawy, ale nie używam tego typu kosmetyków...
OdpowiedzUsuńKolor ładny, ale do wykonania się nie przyłozyli
OdpowiedzUsuńmi szczena opadła, kiedy zobaczyłam essence w sp na szewskiej, teraz nie muszę już jeździć do magnolii <3
OdpowiedzUsuńmi się efekt podoba. wstyd się przyznać, ale nie mam ani jednego rozświetlacza ;p
Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńmiałam go ostatnio kupić..
OdpowiedzUsuńMnie on jakoś nie do końca przekonuje... Tylko nie wiem czemu. :D
OdpowiedzUsuńdo krakowa chyba ta limitowanka nie dotrze :(
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMacałam w sklepie ale nie wzięłam - nie wiem czemu :)
Fajna zdobycz :D ale opakowanie faktycznie fatalne...
OdpowiedzUsuńten z the balm jest cudny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Lubie rozświetlacze w złotej tonacji:)
OdpowiedzUsuńfajny, ale The Balm bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń