Przyznam się bez bicia - chyba nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się nic kupić w Marionnaud. Sama nie wiem, czemu, chyba z braku czasu. Zawsze szybka rundka: Sephora -> Douglas -> Inglot -> MAC -> SuperPharm. Jednak jakiś czas temu oferta Marionnaud wzbogaciła się o kosmetyki TheBalm, tego nie mogłam przegapić.
Wybrałam się tam przed świętami z zamiarem zakupu jednej, jedynej rzeczy - rozświetlacza Mary Lou Minizer. Normalnie kosztuje on 61 zł, był jednak dostępny tylko w zestawie z innymi kosmetykami. Koszt zestawu 99zł. Ale przy zakupie dwóch - zniżka 30% na oba. Zaświeciły mi się oczy, a mózg z przepracowania trochę przegrzał. No bo jak nie skorzystać z TAKIEJ okazji? Kalkulowałam dobre 10 minut, ale w końcu sama siebie przekonałam, że to słuszny zakup. No i z drogerii wyszłam lżejsza o ponad 135 zł, ale za to z takimi zdobyczami:
Zestaw Oh So Versatile...
Zestaw Oh So Bright...
Testuję je od ponad dwóch tygodni - za jakiś czas możecie spodziewać się recenzji. Na razie powiem tylko, że nie żałuję ;)
uwielbiam te opakowania :)
OdpowiedzUsuńbłyszczyk z zestawu Oh So Bright... najbardziej trwały z mi znanych :D
Rewelacyjne zakupy! Na ten zestaw z różem i bronzerem sama bym się skusiła
OdpowiedzUsuńoj gratuluje:)! szkoda, ze u mnie nie bylo zestawu bo na ten drugi bym sie bardzo chetnie skusila!:D
OdpowiedzUsuńOoo to czekam na recenzję :D Nigdy nie miałam okazji testować tych kosmetyków, ale to chyba wielki błąd :D Śliczne opakowania :D
OdpowiedzUsuńWarto było, świetne kosmetyki i cena naprawdę dobra!
OdpowiedzUsuńa ja wczoraj kupiłam cabana boy:) i jest cuuuuudoooownyyyyy:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawy! Ja niestety z powodu pustego po świętach portfela przegapiłam wyprzedaże/likwidację Marionnaud. Szkoda, bo chętnie bym wypróbowała The Balm... Kusi zwłaszcza rozświetlacz - czekam na recenzję! :)
OdpowiedzUsuńjednak nie ma jak ciekawe opakowanie!
OdpowiedzUsuńStrasznie żałuję, że u mnie nie ma Marionnaud, właśnie ze względu na The Balm :(
OdpowiedzUsuńKiedyś będąc w TkMaxx widziałam Bahama Mama i Hot Mama, ale jeszcze wtedy nie znałam The Balm, więc nie skusiłam się... Już nawet nie pamiętam w jakiej cenie były.
Mam pierwszy zestaw i gorąco żałuję, że nie było tego drugiego.
OdpowiedzUsuńTe kalkulacje :) Ja tak jak Ty jak już mi się zaświeci lampka, że chcę coś, to potem stoję, kalkulatorem przeliczam ile to wyjdzie, kombinuje... A na końcu i tak po prostu kupuję ;) Gratuluję zakupu! Piękne zdobycze :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy! Podobno w scc jest ta drogeria-muszę się do niej wybrać koniecznie!!
OdpowiedzUsuńNależy Ci się opierdziel mały za tak późne ogłoszenie tej informacji, na pewno nie jedna z nas na chrapkę na jeden z tych zestawów, jak nie na obydwa ;) A ja teraz siedzę i drżę, czy jeszcze jest ta promocja? Oby była
OdpowiedzUsuńNie dziwię się nie żałujesz - to bardzo dobre jakościowo kosmetyki.
OdpowiedzUsuńSzczęsciara:)Zestawy śliczne.
OdpowiedzUsuńJa mam chrapke na mary-lou manizer....
ale farciara super:]
OdpowiedzUsuńsuper:)
OdpowiedzUsuńwidze, ze to rundka po Magnolii:)
u mnie inaczej wygląda - Inglot, Marionaud, MAC, TBS, Sephora, Natura, SuperPharm:)
bardzej mi sie spodobało Oh So Versatile..
Ale czadowe są te zestawy :)
OdpowiedzUsuń