Strony
Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.
Szukaj na tym blogu
piątek, 15 czerwca 2012
Cóż za miły widok...
...zastałam dzisiaj w Rossmannie na wrocławskim Manhattanie. ;)
Dostępna jest tam już limitka Essence A New League. Jak widzicie trafiłam na kompletny stand, który po mojej wizycie był uboższy o:
Maźnęłam się też cieniami. Może po nie wrócę, bo nieźle się trzymają. Tu roztarte (po kolei od lewej) numerki 03, 01 i 02, w świetle dziennym i słonecznym.
A Wy dopadłyście już ANL? :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wrocławski manhattan- gdzież to..?
OdpowiedzUsuńhttp://twojepodworko.pl/images/sedesowce1.jpg
Usuńsąsiedztwo Pasażu Grunwaldzkiego :)
aaa, dzięki za odp :) dobrze wiedzieć :)czyli Ty też z Wrocka..to dobrze.
Usuńteż chciałam o to zapytać :D 20 lat we Wro i nigdy z takim określeniem się nie spotkałam :D ale może to po moich czasach się zrodziło :]
Usuńchciałabym bronzer ;(
OdpowiedzUsuńna blogu lusterko em jest cała lista rosmanów z limitkami, ja swój puder kupiłam na jana pawła :)
OdpowiedzUsuńTym razem nie zależało mi aż tak bardzo, żeby jeździć i szukać. Wstąpiłam po coś innego i przy okazji się nadziałam :P
UsuńNa Jana Pawła mi trochę nie po drodze :)
Nadal na Jana Pawła mówię Maja :D. Ostatnio ktoś się mnie spytał o pl. Jana Pawła i minęła dłuższa chwila zanim załapałam o co chodzi :D
Usuńja już się przełączyłam, ale też multum czasy mi się myliło ;p
UsuńJa chcę ten bronzer, żałuję, że nie kupiłam go jak widziałam za pierwszym razem :( na manhattan za dużo ludzi nie chodzi do rossmana, może jeszcze się załapię :D
OdpowiedzUsuńJa widziałam , ale niestety nic mnie aż tak nie skusiło . Lakiery takie mało wakacyjne , teraz mam na coś innego ochote ;)
OdpowiedzUsuńja wzięłam bronzer, bo za 7,99 żal było nie wziąć :D
OdpowiedzUsuńU mnie już chyba dawno była ta limitka, bo dziś zobaczyłam ją w sumie całkiem pustą :D Nie wiem kto w tej Lcy tak buszuje :>
OdpowiedzUsuńszkoda że u mnie nie ma jeszcze, ech, może po wakacjach? :D Albo pod koniec zawita... ;)
OdpowiedzUsuńW każdym razie najbardziej lip tint mi się marzy, no marzy mi się przeokrutnie, a jak dorwę jeszcze bronzer, to będę spełniona. :D
Tak, już w tamtym tygodniu widziałam anl :) Z pełnego standu nic do mnie nie machało, więc odpuściłam sobie tę limitowankę ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że zamieściłaś fotkę całej tej limitki.Hmmm na co mam ochotę? W sumie to nic z tego nie potrzebuję, ale się zastanowię...
OdpowiedzUsuńMnie się ten liner spodobał, całkiem przyjemy w obsłudze i zaskakująco trwały :)
OdpowiedzUsuńMam brązer i trzeba z nim być ostrożnym dość, bo potrafi zrobić kuku :)
Mam cień 01 i polecam :)
OdpowiedzUsuńfajne, fajne <3 :))
OdpowiedzUsuńzapraszam. ^^
jak byłam wczoraj u mnie w Rossmanie to zastałam jedynie prawie puste to stanowisko :( a strasznie chciałam kupić ten bronzer... muszę się jeszcze przejść do drugiego, a jak tam nie będzie to pozostanie to jedynie jako moje marzenie :P
OdpowiedzUsuńMuszę mieć ten bronzer, ale nie wiem czy jeszcze będzie :)
OdpowiedzUsuńBronzer wygląda bardzo ładnie. W mojej Naturze niestety nie ma jeszcze tej limitowanki:/
OdpowiedzUsuńRozwija się nam Rossmannek :) I cieszy mnie to :)
OdpowiedzUsuńu mnie też wszystkie 3 standy puste, ale po cichu liczę na dostawę. :)
OdpowiedzUsuńW moim Rossmannie była już przetrzebiona limitka ;D I nie zostało nic nadzwyczaj zachęcającego :D Lakier śliczny <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMam ten eyeliner :D Jest niezły, prawdziwie wodoodporny a nie trochę wody i go nie ma.., mocna czerń, ale zostawia czerwone ślady jak się go zmywa na waciku :/
OdpowiedzUsuńa ja... nie chcę nic :)
OdpowiedzUsuńTo na czym one stoją mnie rozbraja... u mnie wyglądało jakby miało zaraz się przewrócić z zawartością.
OdpowiedzUsuńTo Ci się nieźle trafiło, bo u mnie same lakiery zostały ;) Fajnie że wprowadzają Essence do Rossa, ale z tej limitki nie wpadło mi nic w oko.
OdpowiedzUsuńTez kupiłam ten lakier.
OdpowiedzUsuńten bronzer pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMiałam chęć na ten puder brązujący, ale jak zwykle się nie załapałam :P
OdpowiedzUsuńKupiłam bronzer ale jakoś mam mieszane uczucia do niego. Miałam też wziąć cień, ale jakoś w ostatniej chwili odłożyłam ;p
OdpowiedzUsuńOsobiście z racji mojej chęci posiadania nowego gadżetu kupiłam rozkładaną szczotkę z lusterkiem ^^ Byłam w Rossmannie wczoraj i oprócz szczotki i chyba 4 lakierów nie było już NIC :(
OdpowiedzUsuńTo Ci się udało :-)
OdpowiedzUsuńWidziałam przy ostatniej wizycie. Planuję zakup brązowego eyeliner, rozświetlacza i ewentualnie brazowego lakieru.
OdpowiedzUsuń