Moja ukochana siostra wróciła wczoraj z Austrii. Oczywiście nie z pustymi rękami. ;>
W polowaniu na te cuda największe zasługi miał Enrico - grazie!
Jak widzicie zostałam posiadaczką skarbów z dwóch limitek Essence - bronzera z LE Soul Sista i różu do policzków i ust i dwóch matowych błyszczyków z LE Rebels, której w Polsce niestety nie będzie.
Essence - LE Soul Sista bronzing powder
Bronzer dostępny w jednym kolorze - 01 Shake Your Booty.
Essence - LE Rebels soft matte lipgloss
Dwa kolory - 01 Mauve Like a Rockstar i 02 Rebel Delight
Essence - LE Rebels lip & cheek pot
Kolor 01 Peach Punk
Bosko!
Z Soul Sisty chciałam tylko pędzel kabuki i udało się ;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to te błyszczyki mogłyby mieć inne kolory.. ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że udało Ci się zdobyć te kosmetyki:)
zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńosz Ty szczęściaro! ;)
OdpowiedzUsuńA na mnie też czeka kremowy róż :P:P
OdpowiedzUsuńbłyszczyki mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńTo do ust i policzków mi się podoba... Moja ciocia nie ogarnęła tematu, a tak chciałam pędzel z SS. buuuuuu
OdpowiedzUsuńMiałam okazję kupić te produkty, ale stwierdziłam, że mam już za dużo tego typu rzeczy :D. Ale różowy błyszczyk jest piękny! :)
OdpowiedzUsuńWszystko najchętniej bym Ci ukradła.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się chyba bronzer SS :)
Ja też chętnie Cie okradnę :P
UsuńO kurczę, te matowe błyszczyki są obłędne :D
OdpowiedzUsuńOch tak bardzo zazdraszczam...
OdpowiedzUsuńszkoda że nie będzie ;<
OdpowiedzUsuńRóż najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że takiego różu jeszcze nie widziałam. Ciekawy
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory, zwłaszcza matowego różowego błyszczyka! Wygląda na lekko podbity fioletem, super! :)
OdpowiedzUsuńKurczę szkoda, że u nas nie będzie matowych błyszczyków.
OdpowiedzUsuńBłyszczyki wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńBłyszczyki bardzo mi się podobają, ubolewam że tej edycji u nas nie będzie :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że pot ma taki pomarańczowy odcień, bo chciałam go kupić - ja jednak wolę różowe róże i błyszczyki ;)
OdpowiedzUsuńZa to matowe błyszczyki bardzo mi się spodobały.
zazdroszczę wszystkiego :P
OdpowiedzUsuńwszystko jest super ;)
OdpowiedzUsuńbłyszczyki fajne. :)
OdpowiedzUsuńWow, zazdroszczę :D Czekam, aż coś więcej napiszesz o tych produktach :D!
OdpowiedzUsuńSzczęściara. Nie lubię cię :)
OdpowiedzUsuńTen lip&cheek pot jest boski <3 :D
OdpowiedzUsuńSuper ten róż :)
OdpowiedzUsuńO jakie fajne "błyszczyki" i ten bronzer daje kokosem jak pamiętam 8)
OdpowiedzUsuńaaargh! z chęcią bym dała kopa w dupę tym "konsultantkom" natury :[
piękne kosmetyki!
OdpowiedzUsuńbłyszczyki i róż w kremie ♥ dlaczego u mnie essence jest w takim biednym wydaniiu.. ;(
OdpowiedzUsuńBłyszczyk w kolorze brudnego różu najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZrób notatkę jak używać bronzera^^ Kupiłam bronzer z nowej limitki essence (taki w kratkę;) i nie mam pojęcia jak go używać, żeby nie zrobić plam. Doradź, proszę ;)
OdpowiedzUsuńpodobają mi sie kolory błyszczyków ;D szkoda, że nie będzie ich u nas ;(
OdpowiedzUsuńLE Rebels lip & cheek pot - piękny kolor musi cudownie wyglądac na twarzy ;))
OdpowiedzUsuńPadłam na cycki. Chcę wszystko, a najbardziej tego maziaja do policzków.
OdpowiedzUsuńsuper bronzer! chcę go <3 !!
OdpowiedzUsuńhttp://kajulekk.blogspot.co.uk/
ładny róż (;
OdpowiedzUsuńbłyszczyki !! ♥♥♥
OdpowiedzUsuńEssence - LE Rebels lip & cheek pot - świetny kolor :)
OdpowiedzUsuńMam ten ip & cheek pot, a bardzo chciałam te matowe błyszczyki.:C
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wyglądają.
OdpowiedzUsuń