Zgodnie z zasadą 'jak lato, to neony', Hean pokusił się o nową linię cieni do powiek. W skład kolekcji wchodzi pięć intensywnych kolorów:
Są to cienie oil-freee (z suchym lepiszczem), stąd zaleca się używanie ich na bazę. Tu swatche bez bazy:
Miałam przyjemność widzieć je już na żywo i pomacać (:D) i powiem Wam, że pigmentacja jest obłędna. Konsystencja faktycznie - sucha, ale w taki aksamitny sposób, nie kredowa.
Na stronie Hean można je kupić za 8,99 zł, ja widziałam je po 10,90 zł. Czaję się. :D
ale żarówki! różowy kusi mnie bardzo :-)
OdpowiedzUsuńładne :)
OdpowiedzUsuńmam podobny róż z MIYO :)
wooow żarówy!
OdpowiedzUsuńgdzie je we Wro widziałaś? ;)
OdpowiedzUsuńW Feniksie na dole - są testery do wszystkich kolorów, można oczopląsu dostać :D
UsuńObłędne są:) Chcę wszystkie;)
OdpowiedzUsuńPomarańczowy cienie najlepszy :)
OdpowiedzUsuńoho, pomarańczowy mi potrzebny jest. :D
OdpowiedzUsuńa ja sie na takie czaje tyle,ze z flormara :)
OdpowiedzUsuńwow jakie soczyste;))
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Cudowne :D
OdpowiedzUsuńkolory sa piekne
OdpowiedzUsuńmam czarny cień z tej seri.. i czarniejszej czerni nie widziałam ;o
OdpowiedzUsuńSuper kolorki,ale nie wyobrażam ich sobie na moich powiekach:)
OdpowiedzUsuńturkusik cudny :D
OdpowiedzUsuńAle mocne kolorki :)
OdpowiedzUsuńdają po oczach pięknie :) podoba mi się baardzo niebieski
OdpowiedzUsuńkolory są zniewalające :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Julka :)