Ostatnio mam fazę na wszelkiego rodzaju błyskotki, cekiny i holo na paznokciach. Kiedy zobaczyłam te lakiery pomyślałam, że będą z nich niezłe topy. A przy okazji, że może parę warstw wystarczy, żeby pokryć całą płytkę. Dostępne były tylko te trzy kolory, wzięłam wszystkie. Za każdy dałam 3,90 zł.
Kolory to, jak widzicie, zieleń, miedziany i złoty.
Mają bardzo rzadką konsystencję i bardzo intensywnie pachną. Przy jednym zanurzeniu nabiera się mało płatków brokatu, czasem tylko kilka zostaje na paznokciu.
jedna warstwa |
dwie warstwy |
trzy gruuube warstwy |
Nie miałam cierpliwości, żeby sprawdzić, czy uda mi się zasłonić całą płytkę. Podoba mi się efekt tylko przy 1-2 warstwach, później zbiera się już za dużo lakieru bezbarwnego i cała płytka wygląda grubo i nieładnie.
Schnie troszkę długo - na szczęście przy takich lakierach nie rzuca się tak w oczy jakieś lekkie odgniecenie.
Na koniec warto dodać warstwę jakiegoś topa, bo cekinki są jakby z folii - są miękkie i potrafią się zawijać i złuszczać z paznokcia.
Myślałam, że będzie lepiej, jest bez rewelacji. Jeśli miałabym wybierać, to zdecydowanie lepszym topem jest Essence - Make it golden.
ładne, ale troszkę mało ich się zbiera na 1 warstwie, przy 3 bądź więcej faktycznie troche grubo
OdpowiedzUsuńAż mi się oczy zaświeciły na widok tych lakierów. No cóż, szkoda, że to nie jest taki efekt, jakiego byśmy chciały..
OdpowiedzUsuńwow właśnie szukam takich lakierów na sylwestra...szkoda tylko, że 1 warstwa daje tak kiepski efekt
OdpowiedzUsuńa szkoda, bo w butelce wyglądają obłędnie :D
OdpowiedzUsuńprzy 2 wygląda całkiem ciekawie
OdpowiedzUsuńmuszę się w nie zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńTen brokat jest ogromny! Nie miałabym cierpliwości go nakładać, wolę drobne iskierki. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńzłoty jest śliczny!
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiałam sie na zakupem tego lakieru.
OdpowiedzUsuńświetnie, chętnie bym kupiła ale jeszcze ich nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńojej .... wg mnie wcale to ładnie nie wygląda ...
OdpowiedzUsuńchyba nie za bardzo mi się to podoba
OdpowiedzUsuńMnie aż tak duże drobinki nie pociągają, ale miedziak nawet mi się podoba
OdpowiedzUsuńTeż mi sie oczka zaświeciły ale jak piszesz, że sie zwijają i w ogóle to chyba sobie daruje.Wolę Essence c&g make it golden i time for romance.Oraz nieśmiertelny circus confetii.Te się przynajmniej nie zdzierają i trzymaja na mur beton
OdpowiedzUsuńJaka piękna zieleń, szkoda, że tylko w pojemniczku :(
OdpowiedzUsuńmam ten lakier w wersji granatowej i śmierdzi okrutnie ;P ale podoba mi się efekt dwóch warstw :))
OdpowiedzUsuńTak, Essence prezentuje się trochę lepiej :)
OdpowiedzUsuńvollare ma fajne szminki(ale to zależy).
OdpowiedzUsuńte lakierki sa do bani-mam :((
Pozdrawiam i ZAPRASZAM DO MNIE _ KONKURS ! :D
Rzeczywiście nie prezentuje się najlepiej
OdpowiedzUsuńW butelce przepięknie.. na pazurkach już niestety gorzej
OdpowiedzUsuńno niefajnie to wyglada, nie chcialabym miec 3 warstwy by cokolwiek osiagnac.
OdpowiedzUsuńAleż brokatowo :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie brokaty na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńZapraszam!
luthieenn.blogspot.com
sliczne sa te lakiery ale przy nabieraniu strasnzie malo tego brokatu jest na pedzelku szkoda
OdpowiedzUsuńszkoda, że dają tak marny efekt - bo kolorki są bardzo fajne...
OdpowiedzUsuńA w buteleczkach wyglądają tak zachęcająco... Takie średnie.
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie (zwłaszcza po trzech warstwach), ale mnie przeraża zmywanie takich brokatów z paznokci ...
OdpowiedzUsuńostatnio pisałam posta o sposobie na takie lakiery :D nakłada się je gąbką!
OdpowiedzUsuń