Już jakiś czas temu pokazywałam Wam, moje eksperymenty z motywem leoparda na paznokciach. Parę z Was prosiło o step, dzisiaj się o niego pokusiłam. Pisałyście , że część z Was nie ma sond do zdobienia paznokci, z kolei wykałaczką wzorki robi się ciężko. Poszłam więc po rozum do głowy - zobaczcie, co z tego wyszło. ;)
1. Malujemy paznokcie lakierem bazowym - ja wybrałam beż z P2 Color Victim:
2. Malujemy po kilka nieregularnych łatek. Nie muszą być bardzo staranne, i tak skoryguje się je czarnym lakierem. Na łatki wybrałam brąz z Basic - Neu Delhi:
A teraz mój patent na wzorki - z wykończonego już eyelinera z Wibo zostawiłam sobie pędzelek i dokładnie go umyłam. Uznałam, że jeśli tak wygodnie maluje mi się nim kreski na oku, to nada się również do wzorków. :) Dużą kroplę czarnego lakieru MySecret pacnęłam na kartkę, żeby mi było łatwiej nabierać go pędzelkiem. Teraz pozostaje tylko...
3. Otoczyć czarnym lakierem wcześniej zrobione łatki:
Muszę przyznać, że takim pędzelkiem malowało mi się nawet wygodniej niż sondami. Jeśli macie jakiś stary eyeliner do wyrzucenia, zostawcie sobie pędzelek - na 100% się Wam przyda! :)
Oczywiście połączenia kolorów zależą już tylko od Waszej wyobraźni - ja np zmalowałam różowego leoparda na złotej bazie:
Jak się Wam podoba efekt? :)
bardzo ładnie Ci wyszło :) ja jeszcze tego wzorku nigdy nie próbowałam ;))
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądają takie paznokcie :)
OdpowiedzUsuńWersja beżowa b. ładna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, może kiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńsuper efekt:)bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńbardzo ładne:) na pewno oryginalna ozdoba paznokci i dzięki twoim stepom wygląda na całkiem prostą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
http://katiekarin.blogspot.com
rewelka!:)
OdpowiedzUsuńjejuuu ślicznie Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńsuper efekt! uwielbiam zwierzęce motywy na paznokciach :) super kolorystycznie to wyszło i genialny patent z pędzelkiem od eyelinera!
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda :) zainspirowałaś mnie do zrobienia 'panterkowych' paznokci :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt :)
OdpowiedzUsuńoooo ;) cudowne ;) coś czuję, że za niedługo tez sobie takie zafunduję jak znajdę więcej czasu niż mam obecnie - grudzień i styczeń - najgorszy czas dla studenta w sem. zimowym... ;/
OdpowiedzUsuńPiękny ten beżyk z p2. Jak będę chciała ciapki na paznokciach na pewno wypróbuję twoją metodę :)
OdpowiedzUsuńpięknie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam panterkę, muszę wypróbować Twój sposób :D
sama chyba bym nie potrafiła! mam naklejki panterki :)
OdpowiedzUsuńjakie fajne ciapki ;D mi to bardziej na krowe wygląda ;D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie rewelacja! Nie sądziłam, że to takie proste. Choć może to tylko na zdjęciach tak wygląda. :) Ja ostatnio pierwszy raz od X czasu pomalowałam sobie pazurki na kolor. A tak to zawsze bezbarwnym utwardzaczem. No, może nie do końca takim bezbarwnym, przy 2 warstwach staje się mleczny-uwielbiam taki efekt. :D
OdpowiedzUsuńbosko, muszę to wypróbować :)
OdpowiedzUsuńpieknie i prosto super:)
OdpowiedzUsuńświetny efekt ;) Też chyba spróbuję, ale nie mam czarnego lakieru :(
OdpowiedzUsuńŚwietne! :-D Zaraz zrobię podobny ^^
OdpowiedzUsuńA z tym pędzelkiem od eyelinera dobry pomysł ^^ Właśnie mi się skończył z joko to zostawię go :D
świetne wygląda! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny mani :)
OdpowiedzUsuńWzorek świetny a patent z pędzlem od linera rewelacyjny. Ja właśnie nie mam pędzli ani lakierów do zdobień więc myślałam że i tak nie dam rady spróbować a tu proszę :) taki trik!
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam
Bardzo proste i efekt świetny :D
OdpowiedzUsuńŁadnie:) Ciekawy efekt:)
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalne!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt!
OdpowiedzUsuńsliczne tez bezowym tłem
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci to wyszło :) Nigdy bym nie wpadła, żeby użyć do tego eyelinera. Ale w sumie bym nie musiała, bo mam czarny lakier do wzorków, właśnie z takim pędzelkiem jak w eyelinerze.
OdpowiedzUsuńjak na moje nie lubienie zwierzęcych motywów, to te cętki przypadły mi nawet do gustu, chociaż wolałabym na nie patrzeć niż sama nosić, chyba nie czułabym się w nich dobrze... ;)
OdpowiedzUsuńswoją drogą świetny patent z pędzelkiem od eyelinera! w ten sposób z każdego lakieru można zrobić lakier do zdobień! :)
śliczne ale pewnie pracochłonne :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie to wygląda :) Ja na prawej ręce nawet ładnych kropek sondą zrobić nie umiem, więc obawiam się, że mnie by te cętki w ogóle nie wyszły :P
OdpowiedzUsuńSuper!!! Bardzo mi sie podoba. A patent z pyndzlkiem od ajlajnera - genialny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten wzorek na paznokciach :))
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, też muszę spróbować :))
OdpowiedzUsuńświetne pazurki :)
OdpowiedzUsuńprześliczny efekt, kusi mnie by spróbować, ale pewnie na prawej ręce bym nie zrobiła sobie. Mimo to spróbuję, najchętniej podobnymi kolorami
OdpowiedzUsuńale fajnie :D
OdpowiedzUsuńfajny efekt, ja czarne "otoczki" robię lakierem do wzorków, ale u mnie te cętki zawsze są mniejsze, więc jest ich więcej
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wygląda:D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) Też chętnie wypróbuję, jak tylko podratuję paznokcie odżywką.
OdpowiedzUsuń