Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.

Szukaj na tym blogu

środa, 29 czerwca 2011

Almay - Pure Blends eyeshadow #220 Apricot


Czasem nie mogę się oprzeć przed wypróbowaniem czegoś nowego. Przy okazji ostatniej wizyty w TkMaxx kupiłam zestawik Almay - cień i róż za 29,90 zł. Skusiła mnie jednak nie cena, ale napis "98,2% natural" i cień w kolorze moreli.



Cienie są wyprodukowane z 98,2 % naturalnych składników. Producent zapewnia, że nie zawierają parabenów i talku, w składzie mają za to wyciągi z lotosu, orchidei, acai, japońskiej pomarańczy (przeciwutleniacze), papai (pozytywny wpływ na stan skóry) i fiołka trójbarwnego (nawilża skórę).
Nawet opakowanie pochodzi w 58% z materiałów z recyklingu, a wygląda naprawdę ładnie. Zamyka się na magnes, ale na tyle mocny, że samo się przypadkiem nie otworzy.


Kolor w pudełku wydaje się być bardzo intensywny, jednak sam cień jest delikatny. Liczyłam na trochę mocniejszy, morelowo-brzoskwiniowy odcień.







Na powiekę musiałam nałożyć go na bazę. Bez niej niestety prawie nie było go widać, wydaje mi się, że przez jego lekko kredową konsystencję (nie przywierał do powieki tak, jak bym chciała). Na bazie jednak wyglądał już bardzo ładnie. Przy nakładaniu trzeba też uważać, bo potrafi się lekko osypać. Zdecydowanie łatwiej było mi nakładać go palcem niż pędzelkiem.


Cień przez ponad 10 godzin noszenia nie zrolował się, stracił jedynie trochę blasku. Miałam wrażenie, jakby powoli robił się matowy.

Bez bazy cień jedynie delikatnie rozświetla, kolor mógłby być intensywniejszy. Pomijając to - jestem zadowolona.

6 komentarzy:

  1. kolorek fajny na rozświetlacz do twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. b. ładny cień, i opakowanie też mi się podoba :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny cień i makijaż z jego użyciem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny cień - lubię takie kolory :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy ten cień.I śliczna kreska ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziś zamówiłam dwa transparentne pudry (rozświetlający i matujący) z tej serii. Jestem bardzo ciekawa, jak się będą sprawować :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...