Jak nowy miesiąc, to i nowa limitka Essence, jak wiosna to i pastele. Jedynym zaskoczeniem jest to, że w sumie będzie w niej więcej akcesoriów, niż samych kosmetyków - ale to mnie akurat nie zmartwiło. ;) Będziemy miały okazję zapolować na:
Róże w sztyfcie:
Podwójną kredkę do oczu:
Lakiery do paznokci:
Szminki:
Rozświetlacz:
Pojedyncze cienie do powiek:
I aplikatory do nich:
Opaskę na włosy:
Koronkowe naklejki do frencha:
Etui na pędzle:
I pędzle, żeby je zapełnić:
Do różu:Do pudru:
Gąbeczka do korektora:
Do stylizacji brwi:
Dwa do cieni:
Kabuki: