Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.

Szukaj na tym blogu

wtorek, 23 kwietnia 2013

Wrocławskie Dni Urody i Spa 20-21 kwietnia 2013


Dokładnie rok temu (no ok, bez dwóch dni ;)) pisałam Wam o targach kosmetycznych odbywających się w moim mieście - Wrocławiu. Poprzednia odsłona całkiem mi się podobała, więc i w tym roku zaplanowałam, że się wybiorę. Początkowo miałam iść z innymi urodowymi blogerkami, ale natłok obowiązków pokrzyżował moje plany. Na szczęście udało mi się wpaść chociaż na chwilę w sobotnie popołudnie.

Tym razem niestety muszę przyznać, że jestem niesamowicie rozczarowana. Pierwsze wrażenie: biednie, pusto, szaro. Zabrakło dominującej w zeszłym roku kolorówki, lakierów China Glaze, Nubar. Ucieszył mnie za to boks Batiste, wreszcie mogłam powąchać wszystkich wariantów ich suchych szamponów. Niestety - żaden z nich w 100% mi się nie podobał, a na dodatek na ich oficjalnym stoisku szampony były droższe, niż u mieszczącej się prawie naprzeciwko konkurencji - jakiegoś sklepu. ;)

Korytarze były trochę opustoszałe a pokazy i wykłady niestety sprawiały wrażenie mało profesjonalnych. Nawet z takich powodów jak kiepskie nagłośnienie (chwilami wręcz nieistniejące).

Najbardziej spodobało mi się stanowisko pędzli Maestro, najchętniej wytarzałabym się w nim cała. :D

Wstęp kosztował 15zł i według mnie tym razem nie było warto. Przejście całości zajęło mi około 30 minut - następnym razem chyba sobie odpuszczę.





Zakupy tym razem skromne, ale satysfakcjonujące:
szczotka Tangle Teezer - 35zł
szampon Batiste - 14zł
olejek arganowy 50ml - 22zł





A Wy byłyście? Jak wrażenia?

20 komentarzy:

  1. Nie byłam i po przeczytaniu relacji cieszę się, że zostało mi tych kilka złotych w kieszeni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam być, ale wydałam te pieniądze na drobiazgi w internetowej drogerii i widzę że dobrze zrobiłam :) właśnie też mi się wydawało, że płacić 15 zł za jakieś 30-40 minut obecności, to żaden interes. Obecne firmy i dodatkowo płatne wykłady też nie powalały.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja byłam i tak samo się zawiodłam :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że w mojej okolicy nie ma nigdy targów kosmetycznych

    OdpowiedzUsuń
  5. I jak spisuje się ta wersja Szkotki tt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze trochę za wcześnie, żeby ocenić. Na razie mi się podoba, zobaczę jeszcze jak się dogada z klipami. :)

      Usuń
  6. ja byłam pierwszy raz i też mnie to nie powaliło. Liczyłam na zdecydowanie więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że było kiepsko:( Ja się nie mogę doczeka, aż będą w końcu w sprzedaży szampony batiste.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam wrażenie, że teraz co rusz są jakieś targi, promocje i inne spotkania kosmetyczne. Organizatorzy chyba nie mają już pomysłów na organizację. Forma się przejadła?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bym się chyba obkupiła w pędzle :D

    OdpowiedzUsuń
  10. faktycznie z tego co widać na zdj to trochę niewypal...15 zł wtedy wypada bardzo dużo

    OdpowiedzUsuń
  11. Na drugi dzień Batiste poobniżało ceny :) Widać, że chcieli dorównać konkurencji! Swoją drogą konkurencja to Styler i mieszczą się na Żelaznej. Można u nich stacjonarnie zdobyć Batiste i TT.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czemu w Łodzi nie ma takich targów itp?! :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że w Lublinie nie ma takiej inicjatywy. Zakupy bardzo rozsądne :)
    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...