Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.

Szukaj na tym blogu

wtorek, 19 lutego 2013

Mini zakupy :)


Ostatnio przy okazji zapowiedzi nowych wód toaletowych od Essence wzdychałam z tęsknotą do zapachu, który był dostępny pod koniec 2011 roku (o matko, jak to dawno temu było!) w edycji limitowanej Vampire's Love.

Pisząc to nawet nie przeszło mi na myśl, że można je jeszcze gdzieś dostać. Moja radość była więc ogromna, kiedy w komentarzu Kasia z bloga Alfabet Urody napisała, żebym zajrzała do niej - w zakładce 'wyprzedaż' czekała na mnie jeszcze zafoliowana buteleczka.

Kasiu, już dziękowałam Ci za 'cynk' w mailu, ale pozwoliłam sobie też wysłać Ci mały drobiazg - myślę, że będzie się świetnie prezentował na Twoich paznokciach. :) Mam nadzieję, że się ucieszysz!

24 komentarze:

  1. Ahhh życzenia czasami się spełniają, super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tak miałam z perfumami z YR :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A już myślałam, że może kupiłaś te perfumy w jakimś sklepie :(.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyprzedaże blogowe nie są złe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. też na nie polowałam, bez powodzenia;<

    OdpowiedzUsuń
  6. Farciara! Mnie zostało jeszcze pół butelki, oszczędzam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, ja teraz też będę z rozwagą korzystać. Tylko na specjalne okazje! :D

      Usuń
  7. u mnie nie widziałam tych perfumików - a są bardzo ciekawe ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy blog ;)
    U nas nowy post. Zapraszam i czekam na komentarze :*
    http://inspireeed.blogspot.com/2013/02/kebab.html

    OdpowiedzUsuń
  9. :) nie ma to jak udane wymianki!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też bardzo lubię ten zapach ;) właśnie korzystam z drugiej, skitranej buteleczki ;d

    OdpowiedzUsuń
  11. szkoda, że czasem największe skarby kosmetyczne są z limitek...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej jestem zaskoczona, bardzo mi miło. Cieszę się że dotarła cała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. zazdroszczę, bo też poluję :P

    OdpowiedzUsuń
  14. O widzisz, ja niestety nawet nie wiem jak pachną

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie ma to jak dobre blogowe duszki :) Zapach mam i uwielbiam, ale tylko jesienią i zimą, niestety mojemu Lubemu nie przypadł do gustu... :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Mi zapach średnio przypadł do gustu :)

    Dodaje do obserwowanych :)
    Pozdrawiam,

    http://www.kobieca-strefa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...