Strony
Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.
Szukaj na tym blogu
środa, 19 czerwca 2013
Eveline - Volumix Fiberlast lift & separation mascara
Tym razem na tapecie wyjątkowo nie zakup w ciemno. :D
Tusz Volumix poleciła mi Emila w komentarzu do posta o skandalicznie kiepskiej jak dla mnie mascarze Rimmel'a. Jest on dostępny w Biedronce i kosztuje grosze, bo niecałe 10zł. Kupiłam go właściwie od razu, ale przeleżał trochę czekając na swoją kolej. Teraz nie wiem, czemu tyle zwlekałam... ;)
Do wyboru są dwa rodzaje: złota Lift & Separation (moja) oraz srebrna Lenght & Curl Up.
Zadaniem mojej jest pogrubiać i rozdzielać oraz dodatkowo unosić rzęsy.
Szczoteczka jest dokładnie taka, jakie lubię - elastyczna, dobrze rozczesuje i nie jest przekombinowana. Z jednej strony ma króciutkie ząbki, nimi nakładam tusz. Później używam drugiej strony, żeby rozczesać rzęsy.
Moje rzęsy w stanie surowym imponujące nie są - krótkie, dość jasne. Jednak ta mascara robi z nimi... no może nie cuda, ale bardzo przyjemne rzeczy! ;)
Jedna warstwa:
Dwie warstwy:
Różnica jest dla mnie bardzo duża:
A tu już gotowa do wyjścia:
Najbardziej podoba mi się w tym tuszu to, że na tyle podkreśla rzęsy, że czasami mogę z robienia kresek na oczach. Do tej pory eyeliner był moim codziennym rytuałem, bo bez niego wyglądałam na chorą.
Właściwie to podoba mi się w nim prawie wszystko. Nie osypuje mi się, nie skleja jakoś strasznie, dwie warstwy w zupełności wystarczą (a ja zazwyczaj po trzy dawałam). Przy następnej wizycie w Biedronce chyba kupię ze dwie na zapas. ;)
Podoba się Wam? A może używałyście jej i nie przypadła Wam go gustu?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Miałam go i niemiłosiernie się osypywał. Nigdy więcej, bo przez niego miałam nieźle podrażnione oczy ;]
OdpowiedzUsuńmiałam to samo, dałam mamie ale tez narzekała - tusz skończył w śmietniku
UsuńNiezły efekt może kiedyś wypróbuje.
OdpowiedzUsuńJak u niej z wydłużeniem?
tez uzywam :D i mega lubie, bo rzesy robia sie do nieba i wogole sie nie osypuje :D
OdpowiedzUsuńjak dla mnie bomba ;)
OdpowiedzUsuńciekawą ma szczotkę i daje mega fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz ale jeszcze nie używałam ;p
nie lubię takich szczoteczek ;) ale rzęski masz śliczne ;)
OdpowiedzUsuńmiałam wersję srebrną, fajny efekt dawała, jednak irytowała mnie ta bardzo wyginająca się szczoteczka! Ja to jednak wole oprzeć rzęsy na szczoteczce, a nie, że ona mi się ugina :/
OdpowiedzUsuńYou have an amazing blog! did we follow each other already? if not, would you like to follow each other? if you decided to follow me on BLOGLOVIN, please let me know so I can follow you back! xoxo
OdpowiedzUsuńMiałam, całkiem przyjemny, ale z czasem zaczął się okropnie osypywać :/
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt
OdpowiedzUsuńGdyby bardziej pogrubiał to bym się skusiła. Rzęsy bardzo ładnie rozczesane.
OdpowiedzUsuńja nie bylam z niego zadowolona. sypal sie, robil z latwoscia owadzie nozki...
OdpowiedzUsuńMiałam i był całkiem ok:)
OdpowiedzUsuńJa testuję właśnie Volume Celebrities od Eveline i spisuje się świetnie
OdpowiedzUsuńMam i bardzo go lubię :) Mimo że nie przepadam za silikonowymi szczoteczkami to ta jest naprawdę w porządku !
OdpowiedzUsuńJa też mam ten złoty, też kupiony w Biedronce. Poleciła mi koleżanka i nie żałuję, że kupiłam. Wcześniej lubiłam z Bell, w zielonym opakowaniu ze szczoteczką w kształcie kulki.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie trochę za mało pogrubia. Idealnie wydłuża, ale mnie to akurat nie jest potrzebne. Jedna warstwa za delikatny efekt, a dwie już sklejały... :/ Zmieniłam na Wibo Growning Lashes i jest lepsza ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ten tusz i byłam z niego bardzo zadowolona! Rozdzielał, wydłużał i poprawiał wygląd rzęs. Wydawało się, że jest ich więcej i są dużo bardziej zagęszczone. Jak dla mnie bardzo dobra maskara w śmiesznie niskiej cenie ;)
OdpowiedzUsuńmiałam chyba tą drugą wersję, ale nie byłam z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńmam go od dawna. Strasznie sie obsypuje :(
OdpowiedzUsuńMam wersję w srebrnym opakowaniu, też kupiony w Biedronce, i bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńBeautiful result, your lashes look really voluminous and long!
OdpowiedzUsuńMiałam go i byłam zadowolona, ale teraz próbuje innych wynalazków tej firmy:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie troszkę za bardzo skleja rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńWow! Incredible mascara! Love the way it makes the eyelashes look!
OdpowiedzUsuńRebecca
www.winnipegstyle.ca
Osobiście jestem zakochana w maskarze benefit ,, they're real" jest znakomita , spróbuj kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńwow ja tez chce!!!
OdpowiedzUsuńjak długo używasz/ używałaś tego tuszu?
OdpowiedzUsuńUżywam go od około trzech tygodni codziennie.
Usuńmoja ulubiona! nie zamienię jej na żadną inną. ;)
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, że pięknie rozczesuje rzęsy :)
OdpowiedzUsuń