Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.

Szukaj na tym blogu

środa, 12 września 2012

ShinyBox wrzesień 2012


W tym miesiącu boxy się niewiarygodnie zgrały. O tym, że trafi do mnie dzisiaj Glossy wiedziałam - bo kurierzy bombardowali mnie od wczoraj mailami, a dzisiaj o 7:00 rano telefonicznie. Shiny był jednak niespodzianką, otwierałam oba pudełka właściwie jednocześnie. :D

Tym razem nie uświadczymy kolorówki, w przeciwieństwie do odsłony sierpniowej. I powiem Wam, że podoba mi się bardziej od poprzedniego. Mimo, że zwykle jojcze o kosmetyki do makijażu we wszelkich boksach.

W pudełku znajdziemy sześć kosmetyków, ale producentów tylko trzech - tym razem chodzą parami!




1) DERMEDIC peeling enzymatyczny HYDRAIN3, pełny produkt (30zł/50g)
2) DERMEDIC koncentrat balsamu HYDRAIN3, pełny produkt (27zł/200ml)


Komplet przeznaczony do skóry mocno przesuszonej, czyli takiej, z jaką zmagam się od dłuższego czasu. Są to produkty w wersji pełnowymiarowej. Zawierają między innymi mocznik i kwas hialuronowy a także wodę termalną. Oba mają taki sam zapach - delikatny, kojarzący mi się ze skoszoną trawą.



3) BIODERMA Hydrabio Masque, tubka 15ml (pełny produkt 89zł/75ml)
4) BIODERMA Hydrabio Serum, tubka 15ml (pełny produkt 84zł/40ml)


Maska i serum głęboko nawilżające z serii Hydrabio. W sumie to całkiem niezły pomysł dawać takie kosmetyki w duecie, może równoczesne ich użycie wzmocni efekt. Mam jeszcze miniaturę płynu micelarnego z tej linii, więc postawię na kompleksowe działanie. :)


5) ZEPTER krem do rąk Swisso Logical, 2 x tubka 5ml (pełny produkt 74zł/100ml)
6) ZEPTER owocowy tonik nawilżający La Danza, tubka 5ml (pełny produkt 276zł/200ml)


Gdyby nie te dwie miniatury, to chyba żyłabym w błogiej niewiedzy. ZEPTER ma w ofercie także kosmetyki? Od kiedy i czemu mi nikt nie powiedział?! :D

Pisząc 'miniatury', mam na myśli prawdziwe maluszki. Ich pojemność to 5ml i nie wiem, czy ktokolwiek zdecydował by się na zakup toniku za prawie 300zł jedynie po takiej próbeczce.



Wartość kosmetyków z tego pudełka to około 122zł.

Dodatkowo znajdował się w nim katalog kosmetyków Zepter oraz zawieszka wykończona kryształkami (także od tej marki).

Które pudełko według Was w tym miesiącu wygrywa - Glossy czy Shiny?



Produkt tu opisany został mi udostępniony do recenzji, nie miało to jednak wpływu na moją opinię.

11 komentarzy:

  1. Kurde chyba SB lepszy niż GB :O

    OdpowiedzUsuń
  2. zostałaś otagowana, zapraszam do zabawy: http://przypominajkakosmetykowa.blogspot.com/2012/09/31-tag-versatile-blogger-award-zakupy.html

    OdpowiedzUsuń
  3. oo... Pełnowymiarowe Dermedic? Fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Peeling enzymatyczny mam i niedawno o nim pisałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, moim zdaniem chyba jednak Shiny lepiej wypadł w tym miesiącu.

    OdpowiedzUsuń
  6. trydno mi porównać- oba b.ciekawe... ale jedno muszę przyznać! Shiny w tym miesiacu sie bardzo postarał, bo w tamtym była kicha

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje mi się że SB lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie chcę nikogo oceniać, ale trzeba być mocno... dziwnym nazwijmy to, żeby wydać na tonik 300 pln. Litości. Tonik ma tonizować. Generalnie nie robi nic innego, więc po jaką cholerę wydawać na niego 1/5 przeciętnej polskiej pensji?
    Kuszą mnie produkty z Dermedic, jako jedyne z tego zestawu mają w miarę rozsądne ceny. Choć 30 pln za 50 g peelingu nie jest ceną małą. Czekam na recenzję czy warto aż tyle wydać za peeling, jak można mieć za grosze bardzo dobry enzymatyczny peeling z choćby BU. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja osobiście za te 50 zł wolę kupić to co mi odpowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie jakoś do tej pory żadne pudełko nie przekonało do siebie.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...