Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.

Szukaj na tym blogu

sobota, 16 lipca 2011

Essence - LE I Love


Jeszcze nie zdążyłam nacieszyć się Bondi Beach, Ballerina i 50's jeszcze się nawet u nas nie pokazały, a Essence już zapowiada kolejną limitkę - I Love...


Zapowiadana na sierpień-wrzesień 2011 kolekcja inspirowana jest wyglądem takich osób jak Lady Gaga czy Ke$ha: intensywne kolory i mocno wytuszowane rzęsy.

Produkty w kolorze głębokiej czerni i chłodnym wykończeniu zapewniają ekstrawaganckie stylizacje i gwarantują niezapomniane chwile!


Rzućmy więc okiem na to, co szykują.


quattro eyeshadow w kolorze 09 denim 4.0. 



stay all day long lasting eyeshadow w odcieniach 03 steel the show, 04 stars & stories i 06 rock chic.


i love glam - powder eyeliner, kolor 01 schwarz


i love style - liquid eyeliner, kolor 01 schwarz


i love rock - gloss eye pencil, kolor 01 schwarz


i love extreme - volume mascara, kolor 01 schwarz.


on top lipgloss, kolory 01 dramatize und 02 glamourize


colour & go nail polish, w kolorach 08 ultimate pink, 76 hard to resist, 80 icy princess oraz 83 luxury secret


i love beauty cosmetics bag (gratis przy zakupie trzech produktów z kolekcji)


i love stage - eyeshadow base - 01 beige


To by było na tyle.

Moje pierwsze wrażenie? Wszystko już było! Jedyne co mnie zainteresowało, to pudrowy eyeliner i mascara. Dziwi mnie to, że nawet nie ma odpowiednich opakowań na cienie i lakiery, posłużono się tu opakowaniami lakierów Colour&go oraz quattro eyeshadow, przez co wygląda to jak nowe produkty wprowadzane do stałej oferty a nie edycja limitowana.

Mam też nadzieję, że baza nie okaże się znowu tym samym produktem w innym tylko opakowaniu, jak w przypadku bazy z You Rock / Catrice.

Podoba się wam ta limitka? Czy może tak jak ja jesteście odrobinę rozczarowane?

15 komentarzy:

  1. mnie osobiście nie zachwyciła, nie wiem, czy skuszę się na jakiś produkt z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic ciekawego, może po Ballerinie i 50's nie mieli pomysłu na coś lepszego :D

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie jak na razie była tylko limitka You rock, żadnej innej nie ma jeszcze =[

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś specjalnie mnie nic nie zauroczyło... raczej się na nic nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mogę się założyć, że to jednak będą (choć częściowo) produkty na stałe. Przecież tak było z We Saw It First ;) W końcu cienie, lakiery itd mają nazwy i wzory identyczne, jak te obecne. A reszta pewnie jest dla zapełnienia pustki po produktach, które były wycofane..

    OdpowiedzUsuń
  6. Kupię sobie na pewno tusz i lakiery... Czy coś więcej? Czas pokaże....

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wygląda mi to na LE, a na stałą kolekcję. A lakier C&G Ultimate pink chyba już widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. szczerze, to średnio ;d chociaż nawet na oczy nie widziałam poprzednich limitowanek, o których mówisz, u mnie tego nie ma ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic nie zachwyca:( chociaż pewnie liner, jakiś lakier i może tusz kupię. Ale mogli coś fajniejszego wymyśleć. A z wizerunkiem gwiazd ma to mało wspólnego chociaż jakieś odjechane opakowania mogli zrobić:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie również nic nie zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  11. essence ma coraz gorsze limitki

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozczarowa:( Essence już się nie stara albo to my oczekujemy coraz więcej...

    OdpowiedzUsuń
  13. Faktycznie, rzeczy dość wtórne, ale wydaje mi się, że ta "limitka" może być podobna do 'We saw it first' - czyli po prostu wprowadzają pojedyncze nowe produkty i żeby zwiększyć zainteresowanie wokół nich, na sam początek robią z nich limitkę.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...