Strony
Zdjęcia oraz opisy na tej stronie są mojego autorstwa - nie pozwalam na kopiowanie, przetwarzanie czy ponowne udostępnianie ich bez mojej wiedzy i zgody.
Szukaj na tym blogu
środa, 14 września 2011
Mały haul
Ja po prostu nie potrafię przejść obojętnie koło punktów skupisk drogerii jakimi są galerie i pasaże handlowe. W ciągu niecałych 20 minut (jakie miałam na przesiadkę między autobusami) zdążyłam kupić mascarę, eyeliner i pięć lakierów. Powiem wam, że pierwsze testy eyelinera mają jak najbardziej pozytywne wyniki, a czerwony lakier w Wibo opalizuje na jasnoniebiesko!
Musiałam sobie poprawić humor po złapaniu gumy na rowerze ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajne nudziaki :) Ja dziś też całkiem od niechcenia kupiłam 2 lakiery - o zgrozo, odkryłam cudowną mini drogerię tuż obok mojego wydziału. Ciekawa jestem recenzji eyelinera i maskary :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zdobycze:) Obserwuje i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńmascara Wibo jest bardzo fajna, polecam! jedynie szczoteczka mnie w niej wkurza, jak na gumową jest za duża, ale efekt zdecydowanie na plus! :)
OdpowiedzUsuńja również nie potrafię przejść obok drogerii obojętnie, zawsze coś mnie skusi do zakupu ;) Posiadam eyelinier z wibo w kolorze czarnym i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńteż zawsze jak zajdę do drogerii to mam ochotę wziąć parę rzeczy... i zwykle kończy się zakupami różnych rzeczy, których nie zużyję pewnie pod 30-stkę, bo się za szybko mnożą ;d
OdpowiedzUsuńTeż nie potrafię przejść obojętnie obok drogerii a już wejść i nic nie kupić to u mnie niemożliwe;)
OdpowiedzUsuńa która kobitka przechodzi obojętnie koło takich "przysmaków" ;) A ja ładnie poproszę o jakieś swatche oczywiście :D
OdpowiedzUsuńno tak zakupy uzasadnione =]
OdpowiedzUsuńja w ciągu 20minut też potrafię kupić kilka rzeczy w drogerii :P
OdpowiedzUsuńHehe jaka predkosc!:D
OdpowiedzUsuńJa tez nigdy nie umiem przejsc obojetnie obok drogerii :P
Ciekawa jestem mascary... :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki lakierów :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych nudziaków. Ja też często wpadam do centrów handlowych i łapię nie do końca potrzebne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :) Mam to samo co Ty... Normalnie nie mogę przejść obojętnie! Czekam na swatche Wibo i Lovely :)
OdpowiedzUsuńEhhh to już nałóg :(
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się kory lakierów <3
OdpowiedzUsuńPs.: Zapraszam do mnie: http://zakochanetrampki.blogspot.com/ - blog o kosmatych i moich stylizacjach ;D Każdy obserwator jest na miarę złota ;*
Angela
niezłe masz tempo :) ja dziś czekałam na przesiadkę ale zdążyłam jedynie kupić korektor do brwi (nareszcie!) i odkryłam kolejny raj lakierowy :) oj, październik będzie ciężki - przechodzę koło tego raju codziennie w drodze na uczelnie...
OdpowiedzUsuńzastanawiam sie czy czasem nie jestes moja siostra blizniaczka rozdzielona przez pomylke w szpitalu bo ja wczoraj zrobilam to samo
OdpowiedzUsuńnie martwcie się laski, dzisiaj kupiłam następne 5 lakierów :x boję się policzyć ile mam w sumie :P
OdpowiedzUsuń