Duo do policzków to jedna z rzeczy, jaką kupiłam, kiedy ze wzrokiem szaleńca dopadłam stoisko Flormaru w Arkadach Wrocławskich. Podwójny róż za niecałe 14 zł? Bardzo chętnie! :D
Wcześniej udawało mi się dopaść tylko pojedyncze sztuki lakierów czy mascarę i nie wierzyłam własnemu szczęściu, kiedy Zoila mi o otwarciu tej wysepki uprzejmie doniosła... ;)
Opakowanie jest białe, plastikowe, schludne. Na drugi rzut oka trochę rozczarowuje - nie zamyka się tak szczelnie jak bym chciała no i po pewnym czasie wkład z koralowym różem się odkleił i wypada (muszę go wreszcie wkleić).
W opakowaniu mamy dwa kolory: brązowo-beżowy i koralowy, oba przetykane delikatnym, złotym shimmerem. Na szczęście nie widać go aż tak na twarzy.
Z tej dwójki używam głównie koralu, uwielbiam takie kolory na policzkach. Utrzymuje się długo i jest dobrze napigmentowany. O beżu myślałam jeśli chodzi o konturowanie, ale według mnie nie nadaje się do tego za bardzo. Kolor owszem - bardzo fajny, bez pomarańczy czy cegły. Niestety jest trochę zbyt jasny, no i te drobinki... Jednak do podkreślenia policzków zamiast różu - czemu nie.
Dla zainteresowanych - skład:
postaram się dorzucić zdjęcia na twarzy. :)
A mi on się bardzo podoba ;) Lubię delikatne rumieńce, a taki bronzer przydatna rzecz, szczególnie, że samego bronzera bym nie kupiła xD
OdpowiedzUsuńto duo jest na prawde swietne!!!
OdpowiedzUsuńten koralowy fajny :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad nim, ale zbyt migoczący wg mnie (: Flormar ma to stoisko w arkadach od jesieni ;D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się!
OdpowiedzUsuńkoralowy rewelacyjny:)Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńMam problem z tym kosmetykiem- raz go chcę, potem mi się przestaje podobać. I tak w kółko
OdpowiedzUsuńA. Wiesz, że od 3 kwietnia mamy drugą wyspę Flormaru- tym razem w Magnolii?
UsuńNo nie gadaj - znowu się dowiaduję ostatnia. A byłam w Magnolii po 3 kwietnia :DD
UsuńPlacki, trzeba rękę na pulsie mieć :D
UsuńTo jest mój aktualny policzkowy obiekt pożądania :D
OdpowiedzUsuńPiękny, koralowy kolor :))
OdpowiedzUsuńUlubione duo ;D
OdpowiedzUsuńA ja właśnie ten 'beżyk' stosuję do konturowania - wiadomo, zwykle kości policzkowych no i bocznych części czoła (? haha), ale ze mnie bladzioch straszny, więc kolorystycznie mi pasuje.
Skąd znam tą radość na wieść o nieograniczonym dostępie do marki Flormar ;D sama mam w pobliżu dwa stoiska no i cóż... coraz częściej je odwiedzam, a portfel cierpi.
Kolor koralowy jest przepiękny !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, vogue-beauty.blogspot.com
wow świetne odcienie!!
OdpowiedzUsuńno wygląda sympatycznie :D
OdpowiedzUsuńmam to duo i bardzo je lubię, ale jakoś ostatnio przestałam używać... chyba za malo trwałe jest dla mnie. hahha, ale też było jedną z rzeczy, które kupiłam przy pierwszej wizycie na stoisku w Arkadach :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam beżyk- idealny do mojej jasnej cery do konturowania, tak jak napisałaś, beż pomarańczy czy cegły :)
OdpowiedzUsuńdlaczego ja nie umiem uzywać bronzera?! to jest takie smutne ;(
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten produkt, ale (może na szczęście) nie mam dostępu do flormaru ;)
OdpowiedzUsuńmam posiadam bardzo lubię
OdpowiedzUsuńja mam w wersji różowej czyli chyba starszej?
nic mi nie odpadło, domyka się szczelnie, a używam go już od roku!
i mieszka w mojej szufladkowni gdzie jest narażony na różne obtłuczenia
nie wiem czy starszej bo ja kupowałam cienie na stoisku flormaru w Galerii Bałtyckiej i Pani pytała czy wolę białe czy różowe opakowanie :)
UsuńBardzo ładne duo kolorysytcznie :)
Bardzo podoba mi się ten odcień bronzera.
OdpowiedzUsuńW święta kręciłam się wokół tej wyspy i tego duo i tak macałam i macałam tester, ale te drobiny są wg mnie za duże. Lecz jeżeli mówisz, że na twarzy tak ich nie widać, to może się skuszę :) Póki co zaskoczona (in plus) jestem ich lakierem (402) - świetna pigmentacja.
OdpowiedzUsuń