O nowym paznokciowym trendzie, jaki na rynek wprowadza Ciaté, pisałam niecały miesiąc temu.
Kawiorowe paznokcie podbiły niejedno serce. Ponieważ zestawy Ciaté do wykonania tego mani są dosyć drogie (18 funtów, czyli ponad 90 zł), wiele bloggerek pokazało u siebie, jak zrobić takie paznokcie za ułamek tej ceny. U mnie także mogłyście taki mani zobaczyć - do jego wykonania użyłam lakieru za 10 zł i bulionu za 2 zł. :)
Jednak firma Ciaté na taki wysyp postów o kawiorowych paznokciach DIY nie pozostała obojętna.
Wyobraźcie sobie, że przedstawiciele tej marki napisali do części bloggerek, u których pojawiły się takie posty. Maile zawierały polecenie usunięcia z bloga wyrażeń takich jak Caviar Nails czy Caviar Manicure, a powodem jest to, że firma... stara się o zastrzeżenie tych nazw.
A najlepsze w tej sytuacji jest to, że Ciaté kawiorowego mani wcale nie wymyśliło. Takie paznokcie 14 miesięcy temu zostały wykreowane przez Pattie Yankee i Dashing Diva na potrzeby pokazu Cushnie et Ochs na Mercedes Benz Fashion Week. I już wtedy nosiło to nazwę Caviar Mani.
Czy Ciaté może zastrzec ukradziony pomysł? A jeśli im się uda, to co będzie następne? Wypuszczą lakiery Water Marble i tej nazwy też już nie będzie można używać?
W ramach 'akcji protestacyjnej' Bloggerki używają nazwy Fish Egg Manicure i wiele z nich przyłączyło się do zabawy "Fish Egg Friday":
Sammy z The Nailsaurus
Stephanie z Sincerely Stephanie
Jeanette z The Swatchaholic
Emily z The Lacquerologist
Tiffany z 2 The Last Drop
Cristina z Let Them Have Polish
Anna z Pretty Digits
Susan z Subtle Shimmer
Melissa z Melissa White Nails
Jen z The Polishaholic
Goose z Gooses Glitter
Danielle z Rock n Polish
Katie i Allie z The Daily Varnish
Deez z Deez Nails
Phedre z Colour is Magic
Danielle z Mid Western Girlie Girl
Zelinda z Unhas caseiras da Z
Stephanie z Aquaheart's Obsessions
Julie z Esmaltes de Julie
Ria z Ria Loves Pawlish
Rhonni z Polish Ninja
Poliship z Oje Gemisi Kalkiyor
Jamie z Plisherrific
Jessica z Jessica's Nail Tales
A co Wy sądzicie o takiej sytuacji?
o muszę koniecznie wypróbować tych rybich jajeczek;)
OdpowiedzUsuńzabawne, jak można zastrzegać coś, czego nie jest się autorem i jeszcze wypisywać do dziewczyn, firma chyba straciła część sympatyków.
OdpowiedzUsuńniezła przesada i sodówka zamiast mózgu... no ale cóż, firmy zrobią wiele, aby wprowadzić nieco zamieszania. Pomysł na blogowy protest świetny!
OdpowiedzUsuńNa głowę upadli.:D
OdpowiedzUsuńno żesz... zamiast się cieszyć, że ktoś o tym pisze, oj nieładnie zaczynać wojnę z blogerkami, chyba zakupię jajeczka:-)
OdpowiedzUsuńNo tak, tylko że jak ktoś wpisze w google caviar mani to wyskoczą mu dziesiątki blogów, na których pokazane jest jak zrobić taki mani za grosze, zamiast kupować horrendalnie drogi zestaw od Ciate. Moim zdaniem i tak w samej notce o Fish Egg Mani powinno znajdować się stwierdzenie "caviar mani", tak żeby wciąż pozycjonowało się pod tą nazwą, ale jednocześnie jeśli będzie zastrzeżona to nic nie będą mogli blogerkom zrobić :)
Usuńno duże pieniądze to i zakaz i patent jest:)
OdpowiedzUsuńRosjanom też każą rybią ikrę nazywać- pękającymi w ustach rybimi jajeczkami?
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z tym bulionem;) muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPorażka. Do ciebie tez napisali ? Jak czytałam tego posta, że do blogerek napisali, to spodziewałam się , że napiszesz, że zaproponowali współpracę. A to ci niecne ogórki. Żal po prostu ściska.
OdpowiedzUsuńDo mnie akurat nie - chyba tylko do właścicielek anglojęzycznych blogów. :)
UsuńKtoś powinien im dać w twarz śledziem :D
OdpowiedzUsuńA jakby ktoś zrobił mani z prawdziwego kawioru to co? Też by maila wysłali? xP
Pomysl ze sledziem popieram. A co do drugiego - to moze by cię pozwali za znęcanie sie nad zwierzętami;)
Usuńyy.. dziwaki jakieś xD
OdpowiedzUsuńJak zastrzegą nawet nie swój pomysł, to mają do niego pełne prawo...
OdpowiedzUsuńmogli wcześniej pomyśleć i zastrzec nazwę, niezastrzeżonej nazwy może używać kto i gdzie chce a to, że Ciate nie wymyśliło tego trendu - trudno... można i dla chleba opatentować jakąś kosmiczną nazwę, pomimo tego, że nie jest się wynalazcą chleba, bo patentujemy w takim wypadku tylko nazwę a nie produkt (Ptasie Mleczko jest tylko wedlowskie a ten sam produkt innego producenta już nazywa się Rajskie Mleczko czy tam Alpejskie...) . Błąd pani Yankee a Ciate tylko można pozazdrościć sprytnych prawników, szkoda tylko, że nie zdają sobie sprawy, że wojna z blogerkami oznacza przegraną Ciate.
OdpowiedzUsuńno i żadna firma 'ptasiego mleczka' nie sprzedaje, ale w sieci jest mnóstwo przepisów na domowe ptasie mleczko i nikt się tu nie bawi z inną nazwą. :)
UsuńStrasznie podobają mi się takie paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńA co do Ciate(nie wiem jak zrobić to e :D) to skoro stara się o zastrzeżenie tych nazw to można ich używać,bo się stara .Co innego jak już będą zastrzeżone. Dobre porównanie z tym water marble ;)
To widzę, że się kolejna aferka szykuje ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
A.
2bigcitylifes.blogspot.com
Paranoja :)) Nie oni wymyślili tą nazwę, to z jakiej okazji przypisują sobie monopol na nią?! I z jakiej okazji zabraniają bloggerkom używania tej nazwy?! Przerost ego, tak bym to nazwała :))
OdpowiedzUsuńChciałabym spróbować tych fishie eggsów na pazurkach, ale boję się że nie wytrzymałabym długo z taką teksturą zdobiącą pazura :))
ps. fajna inicjatywa bloggerek, popieram w pełni!
trochę chore. wiadomo, że jakikolwiek trend się nie pojawi, kolejne firmy podchwytują pomysł-jak było z pękającymi lakierami i magnetycznymi. tak samo wiadomo, że i ten tren w jakiś sposób będzie podchwytywany. firma powinna się cieszyć, bo to w zasadzie darmowa reklama dla nich. ci, których stać na oryginalny kawiorek, to go kupią tak czy siak. a taki PR jak zastosowała firma ciate jest dla mnie nie do przyjęcia :/
OdpowiedzUsuńWszystko zrobią dla kasy! Generalnie, to mocno bezczelne już nie tylko w stosunku do blogerek, ale przede wszystkim do autorów. Zresztą, jeśli już to zastrzegą, to dopiero mogą prosić o usuwanie ze względu na zastrzeżoną nazwę, teraz to sobie mogą prosić, a Wy sobie możecie robić, co chcecie ;)
OdpowiedzUsuńAle jaja z tymi mailami... Normalnie śmiechu warte ;)
OdpowiedzUsuńSTARA się o zastrzeżenie i już awanturuje? no pięknie :)
OdpowiedzUsuń